Kino

THE LIMITS OF CONTROL

Data wydarzenia:
02 Kwiecień 2010 godz. 19:00
Lokalizacja:
Pałac Kultury Zagłębia

limits02.04., 03.04., 06.04., 07.04.2010
godzina: 17.00 i 19.30
gatunek: dramat, kryminał, thriller
kraj: Hiszpania, Japonia, USA
premiera (Polska): 2010-01-15
czas trwania: 116 min
bilet: 12 zł

reżyseria: Jim Jarmusch
scenariusz: Jim Jarmusch
zdjęcia: Christopher Doyle

producent: Gretchen McGowan, Stacey E. Smith

obsada: Isaach De Bankole, Tilda Swinton , Bill Murray , John Hurt , Gael Garcia Bernal

OPIS FILMU:
Gwiazdorska obsada: Bill Murray, Tilda Swinton, Gael Garcia Bernal w kolejnym długo oczekiwanym filmie Jima Jarmuscha, twórcy m.in. "Broken Flowers" i "Ghost Dog - Droga Samuraja".
Reżyser powraca do chętnie stosowanego wcześniej, sztafażu kina
gangsterskiego i po raz kolejny przedstawia bohatera w podróży, który
tym razem nie zostanie osadzony w popkulturowej, amerykańskiej
przestrzeni, lecz w Europie.

O FILMIE:

Szkice z podróży
Milczący człowiek może wydawać się intrygujący i tajemniczy. Ale
czasem, jak uczy popularne powiedzenie i życiowe doświadczenie, jego
milczenie oznacza jedynie, że jest mało ciekawy i nie ma nic do
powiedzenia. Czy to właśnie przypadek bezimiennego głównego bohatera
nowego filmu Jima Jarmuscha? Surowa, wyrzeźbiona kilkoma sprawnymi cięciami dłuta twarz Isaacha de Bankolé sugeruje,
że za jego stoicyzmem i niechęcią do kontaktów ze światem kryją się
niezmierzone głębie umysłu. Jednak, gdy spędzimy z nim półtorej
godziny, mogą zrodzić się w nas podejrzenia, że jedynie sprawia on
dobre wrażenie, a sam reżyser - chyba po raz pierwszy - przełożył
bogactwo formy nad sens treści.(..)


(...)Co prócz obrazów pozostaje w głowie po obejrzeniu tej hiszpańskiej
wyprawy? Autor pewnie chciałby, by odczytywać podróż jego bohatera
metaforycznie: jako podróż przez życie, może przez wyobraźnię? Ale to
zbyt wygórowane ambicje. Lepiej niż dopisywać do filmu znaczenia,
podziwiać jego stronę wizualną: pustynną Andaluzję ze
spaghetti-westernów Sergio Leone, las brzozowy widziany przez okno pociągu, nietypowe fragmenty Madrytu i Sevilli. Podobnie jak "Vicky Cristina Barcelona" (szczególnie sekwencja gry na hiszpańskiej gitarze w Oviedo), "The Limits of Control"
chwilami sprawia wrażenie, jakby powstał tylko po to, by atrakcyjnie
ukazać Hiszpanię: flamenco, muzeum Reina Sofia, hiszpańskie słońce,
bary i całą resztę. Mimo to, nie miałabym nic przeciwko, aby Jarmusch podobnie opisał kamerą polski pejzaż kulturowy, i ten zwykły.
Malwina Grochowska - FILMWEB

źródło: www.stopklatka.pl , www.filmweb.pl , www.kinoinfo.pl 

Lokalizacja na mapie