Piątek 10 lutego to dzień, który zgromadził w Klubie Osiedlowym Helikon rzesze przyjaciół klubu przybyłych na koncert karnawałowo-walentynkowy Zatańczysz ze mną jeszcze raz. Ogromne zainteresowanie spowodowane było zaproszonymi wykonawcami, którzy niejednokrotnie udowodnili swoim sympatykom, że potrafią nie tylko śpiewać, lecz także stworzyć nastrojową atmosferę. Podczas wieczoru nie zabrakło takich przebojów jak Na pierwszy znak, Przetańczyć całą noc, Perhaps, czy Jeżeli kochać to indywidualnie, który w brawurowy sposób został wykonany przez

Twarz Dąbrowskiej Ściemy Kabaretowej, postać znana każdemu mieszkańcowi Dąbrowy Górniczej i Zagłębia - DeBeŚciak wybrał się w delegację po świecie, by poszukać nowych inspiracji na jubileuszową edycję lokalnego przeglądu kabaretowego. Jego podróż nieco się wydłużyła, dlatego XV Dąbrowska Ściema Kabaretowa została przesunięta w czasie i zamiast w marcu, odbędzie się na jesień 2017 r. Różne oblicza DeBeŚciaka mogliśmy podziwiać podczas ostatnich czternastu Ściem Kabaretowych. Był pierwszym sekretarzem, kosmonautą, postacią ze świata fantasy, nawet pracownikiem budowl

Dwa koncerty i dwa razy Sala Teatralna PKZ wypełniona po brzegi. Bilety na wyjątkowy Koncert wiedeński zniknęły błyskawicznie. Nic dziwnego – na scenie pojawili się młodzi, utalentowani, polscy muzycy. Wirtuozi skrzypiec i fortepianu oraz soliści zabrali publiczność w niezwykłą podróż do Wiednia – miasta Johanna Straussa, kompozytora, dyrygenta i skrzypka, którego rozsławiły operetki, polki oraz – przede wszystkim – walce taneczne. Nie mogło zabraknąć takich utworów jak: Nad pięknym modrym Dunajem, Zemsta nietoperza, Księżniczka czardasza, Wied

Wczorajszego wieczoru Pałac Kultury Zagłębia zadrżał w posadach! Nie tylko dzięki świetnemu koncertowi Organka w Sali Teatralnej, ale również olbrzymiej energii ze strony publiczności, która przybyła na to wydarzenie. Kiedy Tomek Organek wraz z zespołem wszedł do największej z pałacowych sal, padły z ich strony słowa (parafrazując): dzisiaj damy czadu... i słowa dotrzymali. Każdy z ponad 550 widzów spodziewał się muzycznej petardy i z całą pewnością był jej świadkiem. Widownia pękała w szwach, co nie przeszkadzało, by część fanów zespołu podeszła tuż pod sam