Kino

GALERIANKI

Data wydarzenia:
04 Grudzień 2009 godz. 21:30
Lokalizacja:
Pałac Kultury Zagłębia

7280036.304.12. - 09.12.2009
godzina: 19.30
gatunek: dramat/obyczajowy
kraj:
Polska
premiera (Polska): 2009-09-25
czas trwania: 82 min
bilet: 12 zł
reżyseria: Katarzyna Rosłaniec
scenariusz: Katarzyna Rosłaniec
zdjęcia: Witold
Stok
muzyka: O.S.T.R.
(Adam Ostrowski)
producent: Włodzimierz Niderhaus
obsada: Anna
Karczmarczyk, Dagmara Krasowska, Dominika Gwit
O filmie
"Galerianki" - nastolatki spędzające większość wolnego
czasu w centrach handlowych, w których szukają nie tylko rozrywki, ale także
sponsorów. W zamian za zakupione w galeriach upominki oferują seks przygodnie
spotkanym mężczyznom. Większość z nich to dziewczynki w wieku gimnazjalnym,
które w świecie wszechobecnej konsumpcji, także chcą się stać prawdziwymi
konsumentkami. Bez moralnych oporów, dzięki swoim usługom zdobywają ciuchy,
telefony komórkowe i kosmetyki, które podwyższają ich status w grupie
rówieśników. Niski wiek galerianek i brak odpowiedniej reakcji dorosłych
szokują i skłaniają do zastanowienia się nad przyczynami tego zjawiska.

Od reżyserki
Jeśli miałabym krótko
opowiedzieć, o czym są „Galerianki",
to jest to film o pragnieniu wyjścia z samotności oraz potrzebie akceptacji.
Nacisk położony jest na kruchość postaci w momencie, gdy kształtowana jest ich
nastoletnia psychika. Wbrew pozorom proces ten nie zachodzi pod wpływem
środowiska, lecz w pierwszej kolejności wewnątrz rodzinnych domów.
Chciałam żeby "Galerianki" były
realistycznym obrazem dzisiejszego świata nastolatków, który poprzez modę i
dostęp do natłoku towarów wygląda pięknie i kolorowo, a jednocześnie jest
przecież szary, pełen dorosłych problemów i często tragicznych wyborów. Jest to
świat, w którym dzieci wychowywane są przez czasopisma, Internet i centra
handlowe prezentujące tylko jedną wartość - posiadanie.
Jednocześnie film ten w żadnym
razie nie krytykuje postępu czy mody, nie taki jest mój cel. Wręcz przeciwnie -
to wszystko ubarwia nam życie i sprawia, że jest ono niewątpliwie łatwiejsze i
ładniejsze, trzeba tylko umieć z tego korzystać. Ale do tego potrzebny jest
ukształtowany system wartości. Wartości, których rodzice nie przekazują swoim
dzieciom. Z braku czasu? Z wygody? W filmie chciałam przede wszystkim zwrócić
uwagę na całkowity brak dialogu międzypokoleniowego. W domach, pod jednym
dachem, każdy z członków rodziny żyje osobno. Czujące się samotnie nastolatki
szukają akceptacji na zewnątrz. Stamtąd czerpią też nauki o życiu.

Źródło: www.filmweb.pl , www.kinoinfo.pl
, www.stopklatka.pl 

Lokalizacja na mapie