Godz. 17.00 i 19.30
gatunek: Dramat, Psychologiczny
kraj: Polska
premiera (Polska): 2008-09-19
czas trwania: 95 min
reżyseria:
Michał Rosa
scenariusz: Michał Rosa
zdjęcia:
Marcin Koszałka
dźwięk: Piotr Domaradzki
producent: Henryk Romanowski, Dariusz Sidor
W głównych ról wystąpią: JADWIGA JANKOWSKA-CIEŚLAK , KRZYSZTOF
STROIŃSKI , EWA TELEGA , MIROSŁAWA MARCHELUK , TERESA MARCZEWSKA , RYSZARD
FILIPSKI , STANISŁAW RADWAN , JERZY SCHEJBAL , JERZY NOWAK , KINGA PREIS
Synopsis
rodzinna nawiązująca klimatem do filmów Ingmara Bergmana. Joanna (Jadwiga
Jankowska-Cieślak) i Jan (Krzysztof Stroiński) są kochającym się małżeństwem z
wieloletnim stażem. Pewnego dnia Joanna dostaje od "życzliwego
nieznajomego" informację o podłości, której dopuścił się w przeszłości jej
mąż. Narastające podejrzenia stopniowo kładą się cieniem na ich związku.
O filmie
tradycjami. On i Ona, żyją ze sobą wiele lat w szczęściu i radości. Nie zawsze
było dobrze, nie zawsze dostatnio, ale wspomagając się wzajem wytrwali w
szacunku dla siebie i powadze u innych. I raptem pojawia się cień - zdarzenie
mające swe źródła przed laty, jeszcze zanim się poznali - rysa na lśniącej
powierzchni. Grzech pierworodny, który powracającą falą uderza w ich związek,
osłabia go i niszczy.
Ona to Joanna - sześćdziesięcioletnia profesor szacownego krakowskiego uniwersytetu,
biolog, córka znanego, przedwojennego polityka. Drobna, energiczna i pełna
wiary w ludzi. On to Jan - matematyk, podpora rodziny, stateczny i opiekuńczy,
zawołany dyskutant i facecjonista. Rysą na ich związku jest podejrzenie Jana o
rozpoczętą jeszcze w latach pięćdziesiątych współpracę z policją polityczną,
polegającą na donoszeniu na ojca Joanny.
To nie jest film polityczny. Obserwuję ludzi, nie mechanizmy. Opowiadam, bo
chcę zrozumieć, a nie osądzić - Jana, dobrego ojca, wiernego męża, pełnego
dystansu do świata moralistę, a przecież - być może, donosiciela i oportunistę,
oraz Joannę - damę i spełnionego naukowca, a przecież kobietę, która na
podstawie wątłych dowodów, decyduje się na upokorzenie najbliższej sobie osoby.
Pytam, na jakiej szali zważyć trzydzieści lat wspólnego życia z jednej strony i
podejrzenie o kłamstwo i nielojalność z drugiej. Pytam, co zrobić z
wątpliwościami, które rosną w nas i pęcznieją, jak kula śniegowa ogarniają nas
i nic już z tym, nie potrafimy zrobić.
Ta opowieść ma grecki oddech - wymaga prostoty. Przeżywam z moimi bohaterami
pełny roczny cykl, od wiosny do wiosny - daję im czas na wyjaśnienia i obronę
dobrego imienia. I jeszcze jedno - daję prawo do niewybaczenia. Miłosierdzie
wszak nie jest obowiązkowe.
Więcej informacji o filmie na oficjalnej stronie: www.rysa-film.pl
Źródło: www.rysa-film.pl , www.filmpolski.com.pl