Ubiegły weekend w PKZ jak zwykle stał pod znakiem kultury. W piątek na scenie pałacu odbył się spektakl Klimakterium i już, w sobotę w PKZ Domu Kultury Ząbkowice zaprezentował się Andrzej Poniedzielski, a w niedzielny wieczór Poparzeni Kawą Trzy zawładnęli dużą salą Pałacu Kultury Zagłębia.

Weekend rozpoczął się od salw śmiechu wśród dąbrowskiej publiczności, za sprawą wszystkim znanego spektaklu Klimakterium i już, opowiadającego perypetie kobiet w wieku menopauzalnym. Przezabawna sztuka, która udowodniła paniom siedziącym na widowni, że ich dolegliwości związane z przekwitaniem nie są niczym szczególnym i zamiast przejmować się nimi, powinny się z nich śmiać.

W sobotę, scenę w Ząbkowicach opanowało słowo i humor w najlepszym wydaniu, gdyż przed mikrofonem zasiadł człowiek, który przez wielu uważany jest za ostatniego poetę estrady, czyli Andrzej Poniedzielski. Piękna polszczyzna, nieprzypadkowe słowa i czarujące piosenki - nic dziwnego, że widownia była zachwycona.

Niedziela przyniosła nam zupełnie inne doznania. Wulkan energii, niesamowita zabawa i niespodziewana reakcja żywiołowej publiczności. Tak w skrócie można opisać to, co działo się podczas koncertu zespołu Poparzeni Kawą Trzy. Dawno nikt tak nie rozbujał widowni Sali Teatralnej PKZ. Było po prostu wspaniale!

Fot. Zdzisława Górska-Nieć, Małgorzata Fert, Marek Wesołowski