Kino

PEWIEN DŻENTELMEN

Data wydarzenia:
18 luty 2011 godz. 20:30
Lokalizacja:
Pałac Kultury Zagłębia

8d54b5f8ca9191c18.02 - 23.02.2011
godzina:
19:30
gatunek: dramat, komedia kryminalna
kraj: Norwegia
premiera (Polska): 2011-01-28
czas trwania: 105 min
bilet: 12 zł


reżyseria:
Hans Petter Moland,
scenariusz: Kim Fupz Aakeson,
zdjęcia: Philip Ogaard,
muzyka: Halfdan E
obsada: Stellan Skarsgard, Jannike Kruse Jatog, Jan Gunnar Roise

OPIS FILMU:

Ulrik jest znów na wolności. Czeka tu na niego Jensen, jego szef, wyznawca starej szkoły, zgodnie z którą dba się o swoich ludzi i pilnuje, by wszystkie rozliczenia były w porządku. Dlatego ważne dla niego jest, by Ulrik rozliczył się z kapusiem, który wysłał go do więzienia. Rozliczył się, to znaczy zabił. Ulrik jest miłym człowiekiem. Niczego nie wymaga, niczego nie oczekuje. Nie zastanawia się też za bardzo nad tym, co robi. Po prostu to robi i już. Za wikt i opierunek zrobi to, o co się go
...
poprosi. Wszystko jedno, czy chodzi o odrobinę miłości, czy o morderstwo. Syn Ulrika, który dorastał bez ojca, ułożył sobie życie. Jest wykształcony, ma narzeczoną, plany na przyszłość. I ojca mordercę, co niekoniecznie podoba się jego narzeczonej. Jej rodzina nie życzy sobie takich powinowatych - mają szkółkę ogrodniczą i zasady. A Ulrik do nich nie pasuje. Ulrik jest całkiem miłym facetem. Ale do jakiego stopnia można być miłym?

O FILMIE:
Cicha woda
"Pewien dżentelmen" to
kolejna produkcja dla fanów skandynawskich komedii. Jest w niej sporo
humoru, głównie czarnego i ironicznego, są niby normalni, a jednak
dziwaczni bohaterowie i jest przewrotna narracja. A że w tym wszystkim
brakuje oryginalności czy powiewu świeżości? Cóż, fanom skandynawskich
komedii na pewno to nie będzie przeszkadzało.

Bohaterem
filmu jest Ulrik, gangsterski mięśniak, który ostatnią dekadę spędził
za kratkami. Teraz wychodzi na wolność i wygląda na bezradnego jak
niemowlę. Dzięki swemu bossowi znajduje pracę (marną) i mieszkanie
(jeszcze gorsze). Dni spędza na dogadzaniu kilku nieszczęśliwym
kobietom, babraniu się w samochodowych wnętrznościach i szykowaniu się
do zemsty na kapusiu, przez którego trafił do pudła. Przez cały ten czas
Ulrik wydaje się bezwolną lalą przerzucaną z miejsca na miejsce przez
innych. Jednak przejawiana potulność wcale nie oznacza braku rozgrzanych
do czerwoności emocji. Ci, którzy w to uwierzą, czynią sobie i innym
krzywdę.

Gwiazdą "Pewnego dżentelmena" jest bezsprzecznie Stellan Skarsgård.
Fantastycznie wygrywa on każdą cechę charakteru Ulrika, czyniąc z niego
postać przypominającą białego niedźwiedzia: miluchny na pierwszy rzut
oka, ale potrafiący jednym machnięciem łapą ukatrupić człowieka. Skarsgård
zaskakuje swoim wizerunkiem tak innym od ról, z jakich jest najlepiej
znany. A jednak, jak cała reszta, jest to tylko kontrast pozorny, o czym
przekonują sceny finałowe.

źródło: www.stopklatka.pl , www.filmweb.pl , www.kinoinfo.pl

Lokalizacja na mapie