„Genua. Włoskie lato" w reżyserii znakomitego Michaela Winterbottoma, to chwytająca za serce, ale i cierpka opowieść o miłości i sile przebaczenia. Twórca za swoją najnowszą produkcję został uhonorowany nagrodą w kategorii „Najlepszy Reżyser" na ubiegłorocznym Festiwalu w San Sebastian.

W najnowszym filmie Michaela Winterbottoma (laureat m.in. Złotego Niedźwiedzia i BAFTY), włoskie miasto Genua staje się nowym domem dla Joe'ego (COLIN FIRTH) i jego dwóch córek Kelly i Mary ( WILLA HOLLAND, PERLA-HANEY JARDINE). Ich matka (HOPE DAVIS) niedawno zginęła w tragicznym wypadku samochodowym w USA, ale pod czułą opieką przyjaciółki Joe'ego, Barbary (CATHERINE KEENER), rodzina powoli odzyskuje spokój. Podziwiany przez młode studentki ojciec z coraz większym entuzjazmem podchodzi do obowiązków wykładowcy uniwersyteckiego. Za sprawą zauroczonych nią przystojnych Włochów, Kelly poznaje najciekawsze zakamarki miasta. W trakcie swoich wycieczek Mary zauważa z kolei ducha zmarłej matki, błąkającego się za nią krok w krok po krętych uliczkach Genui...

Michael Winterbottom („Cena odwagi" z Angeliną Jolie, „Droga do Guantanamo", „Kod 46" z Timem Robbinsem i Samanthą Morton) przedstawia poruszającą opowieść o miłości i przebaczeniu, rozgrywającą się w pięknych włoskich krajobrazach. Popularny za sprawą ról w „Mamma Mia" oraz „Dzienniku Bridget Jones" Colin Firth gra u boku wschodzących gwiazd Hollywood, znanej z serialu „Życie na fali" i „Plotkara" Willi Holland oraz Perli Hayne-Jardine, która ma już za sobą role w hitach „Spiderman 3" i „Kill Bill vol. 2", a także cenionych aktorek charakterystycznych: Catherine Keener (nominowana do Oscara za kreacje w „Być jak John Malkovich" i „Capote") oraz Hope Davis („Schmidt", „Kumple na zabój").