Pogoda dopisała. Jak co tydzień nasz autobus wyruszył w trasę, by odwiedzić kolejną dzielnicę. W Błędowie czekała już na nas gromadka dzieci, więc szybko rozpoczęliśmy wspólną zabawę. Atrakcji jak zawsze nie zabrakło. Wszyscy chętnie rywalizowali w konkurencjach sprawnościowych. W cenie była umiejętność utrzymywania równowagi, skakania w dal, strzelania do bramki, przeciągania liny, a także slalomu i rzutu do celu. Można było się wykazać.
Temperatura powodowała, że zwodnicy wylewali z siebie siódme poty. Na szczęście na miejscu był dystrybutor z wodą i ochronne czapeczki z daszkiem oraz chustki na głowę. Dużą popularnością cieszyły się warsztaty kręcenia poikami. Każdy chciał zostać wytatuowany na buzi i rączce, na których to pojawiły się pająki, pieski, kotki, a nawet rakiety. Nie zabrakło także balonów, z których każdy mógł otrzymać żyrafę, konika, węża, pieska, miecz lub szablę, a nawet stworzyć własnego Minionka.  Jedną z atrakcji było również dekorowanie jutowych toreb lub koszulek, które autorzy mogli zabrać ze sobą do domu. Na koniec wszystkie dzieci chwyciły za specjalne kijki i sprawiły, że stadion w Błędowie stał się prawdziwą areną mydlanych baniek.

Zapraszamy do oglądania fotorelacji z Przystanku Wakacje w Błędowie i do zobaczenia na jutrzejszym Przystanku Plaża!