Poważnie nie bez powodu – pierwszy koncert z cyklu Kameralne Czwartki rozbrzmiał dziś w Sali Kameralnej. Na scenie zagościli młodzi muzycy: Zuzanna Niedźwiecka (flet), Mateusz Tokarz (obój), Bartłomiej Dobrowolski (klarnet), Joanna Liszka (fagot), Monika Całus (waltornia), a cała piątka wspólnie tworzy Kwintet Dęty Akademii Muzycznej w Katowicach.

Zespół zdobył wyróżnienie w I Lubuskim Konkursie Dętych Zespołów Kameralnych w Zielonej Górze, wystąpił podczas Chorzowskiego Festiwalu Muzyki Organowej i Kameralnej – Organy Plus 2016 oraz festiwalu Muzyka Zaklęta w Drewnie na Szlaku Architektury Drewnianej. Przed nimi kolejne wyzwanie – XI Ogólnopolski Konkurs Zespołów Kameralnych Instrumentów Dętych. I to właśnie utwory przygotowane specjalnie na ten konkurs zabrzmiały dziś w Pałacu Kultury Zagłębia.

Nowy projekt przyciągnął liczną publiczność, którą w muzyczny nastrój porwał na początek Kwintet c-moll nr 2 Petera Mullera, niemieckiego kompozytora z epoki romantyzmu. Następnie Kleine Kammermusic Paula Hindemitha, awangardowego twórcy z okresu dwudziestolecia międzywojennego. Na zakończenie dwie suity – Suita dawnych tańców węgierskich skomponowana przez Ferenca Farkasa i Suita na kwintet dęty, której autorem jest polski kompozytor Maciej Małecki – twórca wszechstronny, opracowujący także muzykę rozrywkową i filmową.

Fot. Marek Wesołowski