Historia małego, zielonego Fiata 126p, który pokonując ze swoim właścicielem 11 afrykańskich krajów, pokonał 16 200 km praktycznie bez większej usterki. Wzbudzał zaciekawienie na każdym kroku i dawał radę tam, gdzie większe od niego terenówki nie dawały rady – o tym właśnie było pierwsze spotkanie Festiwalu Kultury ZagłębieWood, z podróżnikiem Arkadym Pawłem Fiedlerem, czyli wspomnianym właścicielem.

Arkady Paweł Fiedler, polski podróżnik, który przejechał przez Afrykę "Maluchem", był wczoraj gościem w pałacowym Kinie KADR i jako pierwszy otworzył cykl "Spotkań z podróżnikami". I choć dopiero co wrócił z wyprawy po Azji, gdzie przejechał tym samym pojazdem ponad 22 000 km, to podzielił się swoimi wspomnieniami z podróży po państwach afrykańskich – o kulturach, które poznał, o ciekawych miejscach i o tym co warto zobaczyć. Dzielił się nie tylko wspomnieniami, ale i obrazkami z podróży, przedstawiającymi niejednokrotnie widoki zapierające dech w piersiach. Jednak największym zaciekawieniem cieszyła się opowieść o "Maluchu", który robił furorę wszędzie, gdzie się pojawił. Całość spotkania zakończyła się gromkimi oklaskami, pytaniami do podróżnika oraz zbieraniem autografów. Kto wie, może przyjedzie jeszcze do nas opowiedzieć o swoich dalszych wyprawach małym, polskim Fiatem?